Bohaterstwo i ogromny
patriotyzm żołnierzy polskich poległych przed siedemdziesięciu
laty na zboczach Monte Cassino wzbudziły w nas pragnienie
przypomnienia sobie naszej polskiej historii i uczczenia naszych
zwycięskich bohaterów, którzy tam polegli.
Na siedemdziesiątą rocznicę
bitwy pod Monte Cassino pojechały: SZ Salamandra, SZ Żaba, SZ
Raniuszek z drużyny Samodzielnych Zastępów BluSZcz św. Kateri
Tekakwitha oraz SZ 53 Szerszeń, SZ 93 Wilk, SZ 107 Raniuszek, SZ 108
Wilk oraz SZ 109 Jeleń z drużyny Samodzielnych Zastępów
PuSZcza
św. Michała Archanioła.
Wyjechaliśmy w czwartek 15 maja.
Następnego dnia pod wieczór przyjechaliśmy do miejscowości
Soriano Nel Cimino, gdzie w siedzibie skautów włoskich zjedliśmy
wymarzony ciepły posiłek. Nazajutrz pojechaliśmy na Monte Cassino,
gdzie trwały przygotowania do niedzielnych obchodów i gdzie odbywał
się bieg ku czci poległych bohaterów na Monte Cassino. Wieczorem
tego samego dnia pojechaliśmy do hotelu, który znajdował się w
miejscowości Scauri oddalonej 40 km od Cassino i leżącej nad
Morzem Tyrreńskim.
O 5 rano w niedzielę pobudka.
Musieliśmy być wcześniej na miejscu wielkiej bitwy z 1944r. Gdy
dotarliśmy na Monte Cassino, roiło się już tam od polskich
harcerzy. Wszyscy przybyli by uczcić tą wielką rocznicę. Na
początku odbyły się powitania: córki generała Władysława
Andersa, kombatantów, żony ostatniego prezydenta na uchodźctwie -
Karoliny Kaczorowskiej, wszystkich związanych z tym wydarzeniem i
wszystkich pozostałych, którzy przybyli na uroczystość, by uczcić
poległych bohaterów. O 10 zaczęła się Msza święta. Każdy z
nas pełnił jakąś służbę. Staliśmy w pełnym słońcu przy
kwaterach umarłych i trzymaliśmy sztandar. Mimo tego, że harcerzy
z ZHP było znacznie więcej, byliśmy widoczni. Na koniec jeszcze
nowe harcerki i harcerze w tym ważnym miejscu, złożyli
Przyrzeczenia. Jak żołnierze 70 lat temu, tak harcerze i skauci
zobowiązują się do pełnienia służby, tak jak potrafią, całym
swoim życiem. Zastępami składamy też wieńce i znicze na miejscu
poległych. Potem po zwiedzaniu muzeum bitwy na Monte Cassino idziemy
na pyszny obiad, zasłużoną kąpiel w morzu i sycącą kolację.
Włoskie specjały na pewno wszystkim przypadły do gustu i
uroczyście zwieńczyły ten niezapomniany dzień:)
W drodze powrotnej zajechaliśmy
do Rzymu gdzie wraz z ZHP w Bazylice św. Piotra braliśmy udział w
uroczystej mszy świętej.
Ten wyjątkowy czas, który
spędziliśmy na ziemi włoskiej długo pozostanie w naszej pamięci.
W wyprawie wzięło udział 50
harcerek i harcerzy dzięki dofinansowaniu wyjazdu przez Urząd Do
Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych. Bardzo dziękujemy w tym
miejscu za możliwość wzięcia udziału w obchodach.
Daria Wasilewska, zastępowa SZ
Salamandra,
Rafał Olejnik, zastępowy SZ 107
Raniuszek