W ubiegłą niedzielę przez Toruń przechodziło około 2 tysięcy pielgrzymów z północnej Polski. Spotkali się oni w Katedrze Świętych Janów na Mszy Świętej, skąd wyruszyli dalej, na Jasną Górę.
W sobotę u mieszkańców parafii Świętego Antoniego zatrzymali się pielgrzymi z Tczewa i Pelplina. Tak to wyszło, że do nas trafili trzej chłopcy, w tym Paweł, brat Mateusza, który pomógł nam 1,5 roku zorganizować biwak w Tczewie. Okazało się, że od tamtego czasu kilka osób zastanawia się, czy nie spróbować swych sił w skautingu.
Warto przyjmować pielgrzymów! :D Nigdy nie wiadomo, kogo Pan Bóg da, ale na pewno zawsze jest tego jakiś sens...