4 maja wybraliśmy się na Barbarkę... Ale tam nie dotarliśmy ;) Jako, że z zapowiadanych osób zjawiło się 30%... Ale to nic ;) I tak poszliśmy, aby dobrze spędzić ten dzień.
Po krótkiej grze, poprzez toruńskie lasy, udaliśmy się w okolice Obelisku upamiętniającego budowniczych Twierdzy Toruń. Tam spożyliśmy posiłek. Piękna pogoda aż zachęcała nas, aby udać się dalej, ale cóż, ponieśliśmy konsekwencje lenistwa, które panoszy się wśród młodzieży ;) Gra musi zaczekać na kolejne spotkanie... Wszystkie rekwizyty są i czekają na zużycie...