Była Bydgoszcz - czas na Toruń :)
25-go maja spotykamy się o godzinie 11:00 przed sanktuarium Świętego Józefa, gdzie odbędą się zapisy, podanie zasad biegu, po czym udamy się w miejsce startu. Pogoda ma być iście majowa, więc warto tą sobotę spędzić na łonie przyrody, zachwycając się pięknem toruńskich lasów :) Zapraszamy wszystkich bez wyjątku!
Szczegółowe zasady Biegu podamy na miejscu.
Zasady ogólne:
1. Jest to bieg indywidualny (nie musi być biegiem, można trasę spokojnie przejść ;) w kategorii 16+ (w przypadku rodzin-można go przebyć dwójkami), w kategorii do 16 lat - dwójkami.
2. Można wziąć na trasę kompas, ale nie trzeba (mapy będą).
3. Podczas biegu nie korzystamy z GPS-a (bo to nie fair).
4. Każdy może wziąć udział w biegu.
5. Będzie 5 kategorii:
- dziewczęta do 16-go roku życia
- chłopcy do 16-go roku życia
- kobiety powyżej 16-go roku życia
- mężczyźni powyżej 16-go roku życia
- RODZINA (jeśli w biegu wystartują co najmniej 3 osoby z rodziny)
6. W lesie będzie się znajdowało SZEŚĆ punktów kontrolnych, które należy znaleźć - znalezienie wszystkich jest niezbędne do zwycięstwa, w przypadku remisu - o kolejności na mecie decydować będzie CZAS pokonania trasy.
7. Wpisowe - nie zbieramy pieniędzy za uczestnictwo w biegu, jeśli jednak ktoś chciałby nas wspomóc - będzie puszka, z której pieniądze przeznaczymy na obóz letni.
8. Godzina zakończenia biegu i wyłonienia zwycięzcy będzie zależała od ilości osób, które przyjdą, wstępna lista będzie się znajdować na facebooku jako "I Skautowy Bieg na Orientację w Toruniu", gdzie można się zgłosić.
9. Dla zwycięzców przewidziane są puchary oraz medale, a dla wszystkich uczestników satysfakcja oraz dobra zabawa!
10. Warunkiem uczestnictwa jest PRZESTRZEGANIE zasad FAIR PLAY - każdy zmaga się ze sobą, nie utrudnia oraz nie pomaga innym (chyba, że ktoś się zgubi - wtedy pomóc trzeba :)
Wstępna lista uczestników znajduje się na facebooku - pod wydarzeniem "I Skautowy Bieg na Orientację w Toruniu".
Oczywiście, informację na temat biegu można rozpowszechniać! :D Wszyscy mile widziani!
Do zobaczenia, Czuwaj!
czwartek, 16 maja 2013
Wielkie Łowy
W weekend majowy, po raz pierwszy w Wielkich Łowach, wzięła udział 1.Gromada Poznańska! Kilku wilczków, pod przywództwem Akeli - Jacka, udało się do Skokowej, nieopodal Żmigrodu, aby poznać Gromady z Dolnego Śląska i sprawdzić swe siły w różnych konkurencjach. Twierdzą, że było "Super!" No więc niech to wystarczy :)
Wypad...prawie na Barbarkę
4 maja wybraliśmy się na Barbarkę... Ale tam nie dotarliśmy ;) Jako, że z zapowiadanych osób zjawiło się 30%... Ale to nic ;) I tak poszliśmy, aby dobrze spędzić ten dzień.
Po krótkiej grze, poprzez toruńskie lasy, udaliśmy się w okolice Obelisku upamiętniającego budowniczych Twierdzy Toruń. Tam spożyliśmy posiłek. Piękna pogoda aż zachęcała nas, aby udać się dalej, ale cóż, ponieśliśmy konsekwencje lenistwa, które panoszy się wśród młodzieży ;) Gra musi zaczekać na kolejne spotkanie... Wszystkie rekwizyty są i czekają na zużycie...
I SBnO w Bydgoszczy
2 maja, w Święto Flagi, odbył się zapowiadany od dawna I Skautowy Bieg na Orientację w Bydgoszczy. Spotkaliśmy się na Bielawach, by w Lesie Gdańskim swoje umiejętności orientacji w terenie sprawdziło 15 śmiałków... Z Torunia przybył SZ Jeleń, stawił się SZ Kuna, przybyli również rodzice Jędrka i Michała oraz zaproszeni goście - Maria, Marysia, Marianna i Mikołaj.
Większości uczestników bieg nie sprawił kłopotów, odnaleźli wszystkie punkty w dobrym czasie.
Zwycięstwo w kategorii młodszej, jak również w całym biegu, odniósł SZ Jeleń, w składzie: Kacper, Marcel i Filip. Pokonali trasę w czasie 1h 11 minut, za co otrzymał puchar. W kategorii starszej, zwycięstwo przypadło w udziale Magdzie i Piotrowi, zaś wyróżnienie otrzymali Marianka i Mikołaj.
Czekając na pozostałych uczestników, rozpaliliśmy ognisko i posililiśmy się kiełbaskami.
Za rok - kolejny bieg, już teraz warto ćwiczyć orientację w terenie :)
Wkrótce relacja filmowa z biegu!
Biwak w Starym Krakowie
Stary Kraków to "centrum świata", jak powiedział ks.Bartek podczas niedzielnej homilii w Starym Krakowie. To tu, w okolicy Sławna, skrzyżowały się drogi wiodące z Torunia, Sopotu, Pierwoszyna oraz Kamienia Pomorskiego. Spotkaliśmy się 26
kwietnia, podczas zacinającego z zachodu deszczu...
Przybyły SZ 91 Orzeł, SZ 93 Wilk, SZ Bóbr oraz SZ 108 Wilk. Już sama podróż wskazywała, że będzie ciekawie ;) I było. W Torunia 24 stopnie, w Starym Krakowie... zaledwie 7, do tego deszcz, a harcerze z Kamienia skryli się w stodole. Stodoła? Czemu nie! I tak minęła noc pierwsza...
Sobota była poświęcona na zadania związane z topografią, po czym zastępy przygotowywały obiad, by się posilić przed Akcją pod Arsenałem. Popołudnie i wieczór przeznaczone były na to, by poznać bohaterów akcji o kryptonimie "Meksyk 2". Jak się okazało - u nas zasadzka się nie udała, Janek Bytnar "Rudy" nie został uwolniony, "Alek", "Zośka" i "Anoda" zginęli podczas nieudanego odbicia... Dlaczego tak się stało? Gestapo spodziewało się akcji!!! Byli na nią przygotowani, opóźniali transport i wszelkimi możliwymi sposobami chcieli wyprowadzić Polaków z równowagi. Po grze - opowiedzieliśmy, jak było naprawdę...
Niedziela powitała nas pięknym, gorącym, majowym słońcem, po polanie skakał zajączek, a wszyscy harcerze ochoczo wstali na pobudkę ;) Udaliśmy się wspólnie na Mszę Świętą. Kazanie wygłosił dla całej parafii ksiądz Bartek, przybliżając mieszkańcom, czym jest skauting, dlaczego chłopcy śpią pod namiotami, biegają po lesie, są w stanie wytrzymać bez komputerów, modlą się, uczestniczą w Mszy Świętej, a do tego są tak radośni i zadowoleni z życia... Ksiądz proboszcz, jak i brat Rafał (nasz skaut z Radomia) zaprosili parafian na apel... Przyszli... wszyscy! A na apelu Kuba został mianowany zastępowy SZ 91 Orzeł, Ernest, Wojtek i Dawid złożyli Przysięgi Wierności, a do PuSZczy zostali przyjęci Patryk i Kuba z SZ 108 Wilk.
Za postawę oraz zwycięstwa, wstążkę za biwak otrzymał SZ 93 Wilk!
Subskrybuj:
Posty (Atom)