W dniach 14-16 grudnia, w Bydgoszczy, spotkali się zastępowi i czołowi z: Kamienia Pomorskiego, Sopotu, Skierniewic, Torunia i Bydgoszczy. Każdy biwak zastępowych jest specyficzny. Tak więc chwała tym, którzy na niego dotarli!
W Bydgoszczy zostaliśmy przyjęci (i to jak!!!!!) na Stryszku :) W salkach Duszpasterstwa Akademickiego, które działa przy Bazylice.
Były trzy główne zadania biwaku: poznanie się zastępowych z kilku miejscowości, zdradzenie sekretów przeprowadzania dobrych zbiórek oraz wybór fabuły rocznej. Wszystkie trzy zakończyły się powodzeniem :)
Przy pierwszej kolacji, w piątek, cisza była niesamowita (prawie jak w filmie "Wielka cisza"), w sobotę o ciszy nie było mowy...
W sobotę przeprowadziliśmy zbiórkę zimową w centrum Bydgoszczy, a po niej był panel dyskusyjny "Jak przeprowadzić dobrą zbiórkę, skąd czerpać pomysły?". Trwało to długo, dla niektórych było nudne, ale wszyscy harcerze i kandydaci liczą na to, że zbiórki zastępów będą coraz ciekawsze!
Fabuła. No cóż. Nie było łatwo. Propozycje odpadały jedna po drugiej. W ostateczności zdecydowaliśmy się na na końcówkę II Wojny Światowej. Jakie wydarzenie z niej konkretnie - o tym jeszcze będziemy rozmawiać. Tak więc szykujcie broń i mundury! Wojna trwa!
Z ciekawszych wydarzeń i przygód (jak zwykle trochę ich było...), podczas zbiórki odwiedził nas Pan Adam Gajewski, który opisze nasze spotkanie w jednej z gazet. Jak już artykuł powstanie, damy znać.