Drugi weekend lutego to początek ferii m.in. w województwie łódzkim. A wraz z nim biwak w Łaguszewie. Z zaproszonych 4 zastępów, stawiły się dwa - SZ Ryś i SZ Sokół.
Biwak rozpoczęliśmy w piątek od spotkania z rodzicami. Po nim była gra przed szkołą, aby dotlenić płuca przed snem. Po kolacji obejrzeliśmy Hobbita.
A w sobotę - pierwszy wypad dla nowych zastępów. W końcu kandydaci na harcerzy mogli zobaczyć, czym jest prawdziwy skauting na łonie przyrody. Od rana świeciło nam piękne słońce. Śnieg, przejście przez pola do lasu. Bażanty, zające... Gry harcerskie, w których nie brakowało emocji. I obiad. Dla większości pierwszy obiad zrobiony na ognisku...
Po powrocie, zrobiliśmy radę. Teraz wszystko w rękach zastępowych - Alana i Marcina. Zobaczymy, czy zastępy połkną skautowego bakcyla ;)